2024.03.23__SIEMONIA-SĄCZÓW-PYRZOWICE__10km

Raz do roku, członkowie ogólnopolskiego Stowarzyszenia „Przyjaciele Dróg św. Jakuba w Polsce” spotykają się na Walnym Zebraniu. Już w ubiegłym roku, na zakończenie łódzkiego spotkania padła propozycja, by w roku 2024 spotkać się w niewielkiej miejscowości SĄCZÓW, która świętuje piękny, okrągły jubileusz powstania parafii i kościoła św. Jakuba Apostoła.

Wielokrotnie w czasie naszych ubiegłorocznych wędrówek podawaliśmy Wam tą liczbę – OSIEMSET LAT !
Takież to urodziny zbliżają się wielkimi krokami – ale, że mamy zamiar wziąć czynny udział w tej sączowskiej uroczystości (za 5 dni) – to dzisiaj opowiemy Wam więcej o Stowarzyszeniu i o samym Walnym Zebraniu Członków.

Stowarzyszenie „Przyjaciele Dróg św. Jakuba w Polsce” do którego od kilku lat należymy, to jak już pewnie nieraz wspominaliśmy – zgromadzenie, w którym zebrani są członkowie, pielgrzymi, ludzie którym na sercu leży wszystko, co związane z DROGAMI jakubowymi.
Zacne grono ludzi z którymi chętnie i z wielką przyjemnością lubimy się spotykać i dyskutować.

„To ponadregionalne stowarzyszenie, które zawiązało się 25 września 2009 roku we Wrocławiu.
Stowarzyszenie skupia pielgrzymów, sympatyków Camino de Santiago i osoby w różny sposób zaangażowane w ożywienie, organizację, informację i promocję Drogi św. Jakuba w Polsce. Pamiętając o chrześcijańskich źródłach tradycji indywidualnego pielgrzymowania do grobów Apostołów, „Przyjaciele…” pielęgnują ekumeniczny charakter Szlaku, który jest także przestrzenią spotkania dla osób poszukujących drogi swojej duchowości nie tylko w Kościele.”
[camino.net.pl]
Tak więc, wobec powyższego, za pół roku będzie kolejna okoliczność do jakubowego, wspólnego świętowania.

Dodajmy w tym miejscu, że w latach 2009-2012 wydawany on-line, był Biuletyn Informacyjny Drogi św. Jakuba, pod nazwą “PIELGRZYMEK”. Jak wyglądał pierwszy egzemplarz?
Możecie go przeczytać na stronie : https://camino.net.pl/wp-content/uploads/2020/04/1_pielgrzymek.pdf Szkoda, że od dziesięciu lat nie jest wydawany – mógłby pojawiać się np. raz w roku, właśnie po corocznym Walnym Zebraniu.

Piękną wiosnę widać było na każdym kroku, prawie w każdym sączowskim ogródku.

Przed południem dotarliśmy pod sączowski kościół i po rozmowie z księdzem proboszczem, udaliśmy się w kierunku miejscowości CELINY, gdzie przewidziany był obiad i docelowo całe spotkanie.
Do kościoła w Sączowie dotarliśmy z Siemonii szlakiem Drogi Królewskiej VIA REGIA. Nic nie było by w tym ciekawego gdyby nie fakt, że na wzniesieniu Dziewicza Góra [352 m.n.p.m.] powstaje w bardzo szybkim tempie ogromna budowla. Gdybyśmy byli nad morzem, pierwsze skojarzenie wiązało by się na pewno z latarnią morską.
Jednak, w związku z tym, że jesteśmy w pobliżu międzynarodowego lotniska w Pyrzowicach, wieża ta, raczej służyła będzie służbie powietrznej. Dla znawców tematu możemy przytoczyć pełną i właściwą nazwę tego betonowego kolosa (w budowie) : „Obiekt radiolokacyjny kolokowanych radarów PSR-MSSR Katowice z infrastrukturą.”

Obiekt ten ponownie minęliśmy w Drodze do wspomnianych Celin.
Skoro Ktoś wytyczył i wyznakował łącznik lotniska Pyrzowice z sączowską świątynią, to trzeba z tego siedmiokilometrowego traktu korzystać przy nadarzających się – tak jak dzisiaj – okolicznościach. W wiejskiej świetlicy skosztowaliśmy obiadu i przystąpiliśmy do Zebrania, bo w tym celu dziś się spotkaliśmy.

Oczywiście nie będziemy Was zanudzać naszymi tematami rozmów, uchwałami i sprawozdaniami które zostały odczytane, ale zdradzimy Wam jedną rzecz i do czegoś (po cichu) się przyznamy.

W konkretnym, wskazanym przez Zarząd Stowarzyszenia, celu – potrzebna była zgoda zebranych członków na zmianę nazewnictwa Stowarzyszenia.
I była do delikatna zmiana bo dotyczyła słowa „PRZYJACIELE”.

A dlaczego mamy coś zdradzić?
Otóż, jak wiecie, jako wolontariusze Stowarzyszenia mamy przywilej i zaszczyt zajmować się wystawianiem i dystrybucją certyfikatów, potwierdzających przejście polskimi odcinkami Dróg św. Jakuba.

Pewnie można to u Kogoś sprawdzić, że pierwsze certyfikaty wydawaliśmy z zapisem [Stowarzyszenie „Przyjaciół Dróg św. Jakuba w Polsce”] a dopiero po jakimś czasie zorientowaliśmy się, że właściwy początek nazwy to [Stowarzyszenie „Przyjaciele Dróg św. Jakuba w Polsce”].
Od dzisiaj możemy wrócić do tej nazwy, którą używaliśmy na początku naszej certyfikatowej przygody, bo decyzją głosów 17:12 (dziś byliśmy akurat w mniejszości), pełna nazwa gremium które tworzą pasjonaci i przyjaciele jakubowi brzmi :„Stowarzyszenie PRZYJACIÓŁ Dróg św. Jakuba w Polsce”

Po zakończeniu Walnego Zebrania udaliśmy się dalszym etapem pyrzowickiego łącznika w kierunku lotniska. Doszliśmy do kościoła Nawiedzenia NMP, gdzie podziękowaliśmy św. Jakubowi za dzisiejszą wędrówkę i poprosiliśmy o dobrą pogodę i DOBRĄ DROGĘ na niedzielne pielgrzymowanie.

Zapraszamy Was więc na jutro… będzie pięknie i caminowo.
BUEN CAMINO !

2 komentarze

Dodaj komentarz