Mając „chwilę” urlopowego wolnego, postanowiliśmy wybrać się na kilka następnych etapów Drogi Królewskiej. Skoro już doszliśmy w maju do granicy zachodniej, należało wrócić na wschodnią flankę tegoż szlaku. Jakoś tak wyszło, że padło na etap – umówmy się, że go tak nazwiemy: z Tarnowa do Krakowa.
Dwa dni to wędrowanie z Szarowa do Krakowa, a następne trzy dni to przeskok do Tarnowa i troszkę dziwnie to poukładawszy, dojście do Szarowa. Tak nam to pasowało i tak wprowadziliśmy to w czyn:
- 1 dzień … 30 km … Szarów – Wieliczka ZOBACZ
- 2 dzień … 23 km … Wieliczka – Kraków Rynek ZOBACZ
- 3 dzień … 14+17 km … [Brzesko – Szczepanów – Dębno] – Brzesko ZOBACZ
- 4 dzień … 28 km … Tarnów – Dębno ZOBACZ
- 5 dzień … 34 km … Brzesko – Szarów ZOBACZ
Czy potowarzyszycie nam na małopolskich ścieżkach?
Ultreia!
Z wielką przyjemnością Wam potowarzyszę. BUEN CAMINO