[REKONESANS ORGANIZACYJNY] Kilkanaście dni temu powstał plan, zakładający w swojej prostocie, że wiosną, czyli w drugim kwartale tego roku, przejdziemy wraz z naszą wspaniałą grupą wędrowników Drogę świętego Jakuba z Częstochowy do Piekar Śląskich czyli Drogę Jasnogórską. Już w tym roku – w styczniu – byliśmy na niej, udając się z Tąpkowic do Sączowa na rozpoczęcie Roku Świętego Compostelańskiego. Ale jak się już nieraz przekonaliśmy i pewnie jeszcze nieraz w przyszłości się przekonamy, to że się gdzieś przeszło nie znaczy ani trochę, że za chwilę nie pójdzie się tą samą drogą, następny raz. Pierwsza okazja aby potwierdzić te słowa będzie jutro…
A dzisiaj zrobiliśmy rozeznanie, gdzie rozpocząć kolejne wyjście i gdzie zostawić samochody, żeby dojść w lesie do jakubowego szlaku. Miejscowość Bibiela nie znalazła się w naszych głowach przypadkiem. Prawie cztery lata temu (dokładnie we wrześniu 2017 roku) przechodziliśmy tędy w drodze przez Miotek do Lubszy – wędrując Maryjnym szlakiem, czyli drogą „pod prąd”. Warto było to sprawdzić a przy okazji dłużej zagościć w tym sołectwie.
Według różnych źródeł w głębi lasu na tzw. Pasiekach leży zatopiona kopalnia rud żelaza właśnie o nazwie „Bibiela”. Zbudowano ją ok. 1880 roku gdy odkryto w tych okolicach złoża rud żelaza oraz ołowiu z domieszką srebra. Kopalnię uruchomiono w 1889 roku. Katastrofa miała miejsce 17 czerwca 1917 roku gdy w jednej ze sztolni zauważono większy przypływ wody. Po jakimś czasie kopalnię zaczął zalewać rwący potok wody. W ciągu dwóch godzin cała kopalnia – łącznie z maszynami i urządzeniami – została zalana. Na szczęście 700 górnikom udało się uciec. Stracili pracę a okoliczni mieszkańcy orzekli, że była to kara boska. /znaleziono na slaskie.travel/
Około półtora kilometra od biegnącego jasnogórskiego szlaku św. Jakuba w sołectwie znajduje się kościół pw. Matki Bożej Fatimskiej, gdzie znajdują się relikwie świętych Hiacynty i Franciszka Marto. Kościół ten został konsekrowany w roku 1996.
„Objawienia fatimskie są jednym z bardzo ważnych punktów w historii świata, które mocno łączą się zwłaszcza z Golgotą, gdzie śmierć Jezusa dała światu wyraźny sygnał, że wszystko, co oczyszcza ludzką duszę, rodzi się w cierpieniu, zupełnym poniżeniu i utracie wszystkiego, co się posiada, łącznie z życiem” – powiedział biskup Jan Kopiec biorący udział w uroczystościach z okazji 100 rocznicy objawień fatimskich, w maju 2017 roku /gosc.pl/
Żaden Pielgrzym wędrujący jasnogórskim, jakubowym szlakiem nigdy do Bibieli a tym samym do tego kościoła nie zajrzy. Szkoda. Trzeba pomyśleć jak to zmienić i jak zachęcić wędrowców do nawiedzenia tej pięknej świątyni.
A ośmiokilometrowy odcinek do Tąpkowic – w połowie prowadzący leśnymi ścieżkami i drogami rowerowymi zwanymi śląską Leśną Rajzą – to piękny etap, gdzie co chwilę można zachwycać się ptaszyną, leśnymi drzewami lub choinkowymi szkółkami a także bystre oko wypatrzy czasami leśną zwierzynę. Samo obcowanie z naturą najczystszej postaci to piękne spędzenie czasu dla mieszczucha a co dopiero wędrowanie szlakiem znakowanym – zwłaszcza w terenach leśnych – żółtymi strzałkami.
Według planów Górnośląskiego Klubu Przyjaciół Camino, planowany dzień otwarcia sezonu z mszą świętą to sobota, dwudziesty dzień marca. Wtedy wrócimy na ten odcinek i dopiszemy kolejne wrażenia.
Opis tak wspaniały i rzeczowy, że zachęca już do wyjścia🤗 Bardzo chciałabym nawiedzić kościół pw. MBF. Dziękuję, że przybliżacie miejsca tak bliskie a zarazem nieznane, dziękuję😍👍